Kiedy wchodzę do domu, w którym jest noworodek i czuję ten zapach małego dzidziusia zawsze się rozczulam 🙂 Uwielbiam takie sesje i dlatego wykonuję ich najwięcej !
Maleńkie rączki, nóżki, pomarszczona skórka – czy jest coś słodszego ?
Sesja lifestyle to nie tylko zdjęcia samego maluszka, to zdjęcia pokazujecie Was na tym konkretnym etapie Waszego życia! To zdjęcia pełne emocji i prawdziwych uczuć. Patrzycie na siebie z czułością, na Wasze dzieci. Przytulacie się, a czasami nawet wygłupiacie.
Ja jestem zwolenniczką naturalnych zdjęć, takich na którym jesteście wszyscy. Dlaczego ? Bo to będzie najlepsza pamiątka. Będziecie mogli zapamiętać ten czas, te chwile. Będziecie mogli zapamiętać nie tylko jak wyglądał Wasz maluszek, ale również jak wyglądaliście Wy i starsze rodzeństwo w chwili gdy Wasz świat się zmienił po raz kolejny lub pierwszy 🙂
Tą domową sesję noworodkową zapamiętam na długo i myślę, że Ania i jej rodzina również 🙂