Domowa sesja noworodkowa maluszka, który ma 5 tygodni ?
Czy to w ogóle możliwe ? Oczywiście.
Z Kasią, jej mężem i słodziutką Julią spotkaliśmy się właśnie kiedy Julka miała już 5 tygodni.
Kasia była pełna wątpliwości, bo malutka miała kolki i wątpiła w to, że uda nam się zrobić fajne zdjęcia. Jednak udało mi się ją przekonać. Wytłumaczyłam jej, że nie będziemy się spieszyli, że będziemy mogli na spokojnie poczekać, jeśli Julka będzie tego potrzebowała.
Ja jestem mamą 3 dzieci i doskonale wiem, że dzieci czasami potrzebują troszkę czasu. Czasami muszą się poprzytulać, uspokoić, poczuć ukojenie w objęciach mamy.
Podczas sesji noworodkowej nic nie robimy na siłę.
Zobaczcie to są zdjęcia które powstały podczas sesji noworodkowej Julii. Czy nie są piękne ?